piątek, 8 lutego 2013

Krem brokułowy po ormiańsku

Polecam tę zupę, gdyż jest nie tylko smaczna, ale także bardzo zdrowa. Szczególnie ze względu na właściwości antynowotworowe brokułów.


SKŁADNIKI: >brokuł 
>cebula 
>1 l bulionu warzywnego (z kostki) 
>kieliszek białego wytrawnego wina 
>100 ml śmietany 12-proc. 
>10 dag podsuszonej kiełbasy czosnkowej 
>2 łyżki oliwy 
>łyżka oleju 
>sok z cytryny
 >2 ząbki czosnku
 >chili 
>gałka muszkatołowa 
>bazylia 
>sól, mielony pieprz


* Brokuł umyć, podzielić na różyczki, łodyżki cienko obrać i pokroić. Posiekaną cebulę i czosnek podsmażyć na oleju na złoty kolor. Podlać winem i gotować 5 minut. * Dodać brokuł, zalać go bulionem, gotować na wolnym ogniu 15 minut, aż będzie miękki. Zupę odstawić z ognia, przestudzić i zmiksować. Doprawić sokiem z cytryny, chili, gałką muszkatołową, solą i pieprzem. Wymieszać ze śmietaną i mocno podgrzać. * Kiełbasę obrać z osłonki, pokroić na bardzo cienkie plasterki. Obsmażać na oleju z obu stron, aż plasterki będą chrupiące i rumiane. Zupę wlać do ogrzanych miseczek, posypać chipsami z kiełbasy i podawać udekorowaną bazylią.



Ja nie dodawałam kiełbasy, bo w piątki nie jadam ;)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz