Niezapomniana wakacyjna przygoda. Mój pierwszy rejs statkiem, który trwał dobę w obie strony i krótkie odwiedziny w małym szwedzkim miasteczku Karlskrona. Poczułam się jak na Titanicu. Każdy choć raz powinien tego spróbować. Polecam!
W drodze na pokład statku
Męskie atrakcje na pokładzie
Bałtyk nocą wyglądał niesamowicie.
Karlskrona - miasto marynarki wojennej
Taka "szwedzka Piotrkowska"
Odpoczynek na ławeczce wśród kwiatów w Karlskronie
Pomnik Karola XI - założyciela miasta
W krzywym zwierciadle
O wschodzie słońca na środku Morza Bałtyckiego
A na koniec krótki film z muzyką, która chyba na zawsze będzie kojarzyła mi się z tą podróżą. Film zrobiony przeze mnie w programie Windows Movie Maker.
Karskrona 2015
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz