poniedziałek, 27 kwietnia 2015

Pijany bączek


Podczas sobotniego odpoczynku na łonie natury moją uwagę przykuł ten mały bączek, który przysiadł na chwilę, aby napić się z kielicha. Mimo, że zwykle boję się latających koło mnie bąków, to jednak przyznacie, że ten jest uroczy. Aż chciałoby się pogłaskać to mięciutkie "futerko" :) 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz